Zatrzymaj się na chwilę,
Zanim znów zaczniesz działać, walczyć, ogarniać, być silna — oddectchnij
Wyobraź sobie osobę, która dużo czuje i dużo od siebie wymaga.
Taką, która radzi sobie, działa, wspina się, ogarnia świat — ale gdzieś po cichu sama ze sobą czuje zmęczenie, napięcie, chaos albo tęsknotę za spokojem. Czasem słyszy w środku: „Dlaczego robię wszystko, co trzeba, a nadal…”
Na zewnątrz — silna, mądra, funkcjonująca. W środku — dużo niewypowiedzianego.
Jeśli coś w tym obrazie porusza Cię choć odrobinę, być może jesteś we właściwym miejscu.
Pewnych rzeczy nie da się „naprawić” planem ani silną wolą…
Tak, możemy walczyć ze sobą latami — próbując „nie czuć”, „nie przejmować się”, „być silniejszą”. Ale prawdziwa ulga przychodzi dopiero wtedy, kiedy zatrzymasz się i zobaczysz, co naprawdę w Tobie jest.
Jako psychoterapeutka Gestalt i coach pracuję z człowiekiem nie od problemu, tylko od relacji z samym sobą. Od emocji, ciała, przekonań, potrzeb, historii — wszystkiego, co składa się na pełnię.
Bo kiedy zaczynamy siebie rozumieć, wiele rzeczy zaczyna się układać… nie dlatego, że stały się łatwe, ale dlatego, że przestaliśmy być w tym samotni.